Zdaję sobie sprawę z faktu, że kwestia incydentu w Roswell długo jeszcze nie pozostanie rozwiązana. Jednakże, będąc w posiadaniu pewnych informacji z pierwszej ręki, chciałbym nieco rozjaśnić kluczową kwestię tej tajemniczej sprawy. Zgodnie z zasadą brzytwy Ockhama, dążyć należy do jak najprostszego wyjaśniania pewnych zjawisk. Zadajmy więc sobie pytanie: która z tych teorii jest bardziej prawdopodobna?
Czy ta, w której pojazd zaawansowanej cywilizacji pozaziemskiej ulega awarii, czy ta w której zwyczajnie rozbija go pijany kierowca?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz