Mieli w te Kosmosy latać... Ciągle się słyszało - jedni polecą badawczo na Marsa, inni lecą turystycznie na Słońce. Latajcie - tylko najpierw coś zróbmy z tą Ziemią i ludzkością, bo straszny wstyd przed obcymi...
Walka z przeciwnosciami losu i nieprzychylnoscia osób w najblizszym otoczeniu to chleb powszedni wielkich naukowców. Nikt im nie wierzy, nikt nie traktuje powaznie... Ale do czasu, do czasu. Jeszcze sie zdziwisz, Lutoslawo.
Walka z przeciwnosciami losu i nieprzychylnoscia osób w najblizszym otoczeniu to chleb powszedni wielkich naukowców. Nikt im nie wierzy, nikt nie traktuje powaznie... Ale do czasu, do czasu. Jeszcze sie zdziwisz, Lutoslawo.
OdpowiedzUsuń