To co mRufa, teraz to chyba nam trzeba po kluczyku do torebusi, co? Nigdy nie wiadomo, kiedy jakis niecny i podstepny problem rzuci sie czlowiekowi na plecy.
Dziewczyny zawsze w pogotowiu jak widzę :) Do otwierania samochodu klucza francuskiego się nie używa - w tym celu trzeba nosić pół cegły zawinięte w szmatkę ;)
Leze i kwicze mozna by rzec... Moral lubo tez Puenta historycznie i histerycznie celna!
OdpowiedzUsuńTo co mRufa, teraz to chyba nam trzeba po kluczyku do torebusi, co? Nigdy nie wiadomo, kiedy jakis niecny i podstepny problem rzuci sie czlowiekowi na plecy.
UsuńOwszem. Chociaz moze do otwierania zatrzasnietego samochodu bym sie zawahala uzyc ;). Zabka tez zreszta tez nienajgorsza choc troche nieporeczna moze...
UsuńDziewczyny zawsze w pogotowiu jak widzę :) Do otwierania samochodu klucza francuskiego się nie używa - w tym celu trzeba nosić pół cegły zawinięte w szmatkę ;)
UsuńAle Profesorze, co też Profesor?.. Jaka cegła i to jeszcze w delikatnych, kobiecych rękach?
UsuńPorcelanka, może być ze starego bezpiecznika :D
Dokładnie. Porcelanka, wszak stylowo będzie i z kasą, zawinięta do tego w pończochę (poleca się nylon).
Usuń(To mówiła Bożena poprzez swoja Sekretarkę.)
Na weekend można owijać w taką ze szwem - żeby było bardziej seksi ;)
Usuńcudowne :) i do tego jeszcze posiada walory edukacyjne!
OdpowiedzUsuńProfesorski blog w końcu ;)
Usuń