wtorek, 27 października 2015

Listopad się zbliża...

Jesień przyszła - z jednej strony to fajnie, bo i kasztany i liście kolorowe na alejkach... Ale z drugiej strony to i poranki chłodne i dziewczyny jakby mniej rozebrane. Już tylko patrzeć jak czekoladowe mikołaje zawładną światem!

niedziela, 18 października 2015

Pyszności w kinie

Kiedy człowiek zaczyna mówić - "za moich czasów..." - to bezsprzecznie dowód na to, że zdążył przeżyć kilka zmian. Ale nie o tym tutaj mowa. Za czasów Profesora w kinie się nie konsumowało - nie było na to czasu, bo człowiek zajęty był macaniem dziewcząt ;) 


sobota, 3 października 2015

Drugie rozmowy o zachodzie słońca...

Bo czasem trzeba po prostu pogadać. O tym co boli, co cieszy, co się roi w głowie i po ile stoi aktualnie kilogram cukru. Fajnie czasem porozmawiać o czymś głębszym. A nie tylko o dupie ;)